Rezerwować noclegi czy jechać "w ciemno"?

Wybierając się gdziekolwiek, nawet na krótkie wypady poza miasto musimy się liczyć z tym, że będziemy musieli znaleźć sobie zakwaterowanie. I tu pojawia się pytanie - czy rezerwować wcześniej nocleg czy może jechać "w ciemno"? Każda opcja ma swoje plusy i minusy. Jednak jak opowiada większości urlopowiczów doświadczenie nauczy nas, aby w większości przypadkach rezerwować nocleg wcześniej. Jak jest naprawdę?

"W ciemno" jadą zazwyczaj młode osoby, którym nie zależy na lepszych standardach. Ceny są różne i zależą od podejścia właścicieli. Czasem wyczuwają oni w tonie wczasowiczów, że nie mają oni już innego wyjścia i zapłacą za nocleg więcej niż zakładali. Choć tak naprawdę w większości przypadkach są to raczej tańsze noclegi. W wielu miejscowościach zauważymy wielkie bannery nas zapraszające, często właściciele prywatnych kwater jeżdżą po mieście i szukają chętnych. W tej opcji ważne jest również to czy chcemy nocleg na jedną noc czy więcej.

W wielu przypadkach jedna noc nie jest mile widziana i odchodzimy z kwitkiem. Oczywiście ma na to również wpływ miasto, w którym chcemy nocować czy termin podróży. O wiele bardziej pewniejszą opcją jest rezerwacją noclegu. Większości podróżujących ceni sobie właśnie tą opcję. Na spokojnie mogą dojechać do miejsca docelowego i nie martwić się czy będą musieli spać w samochodzie.

Jeśli chodzi o koszta to rezerwując nocleg z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem możemy liczyć na niewielkie zniżki. Również coraz więcej osób decydujących się na wycieczki objazdowe wybierają możliwość wcześniejszej rezerwacji, głównie z uwagi na jeden nocleg w danym miejscu. Jak widać powyżej obydwie opcje mają swoje plusy i minusy. Rezerwacja noclegu wcześniej jest z pewnością przeznaczona głównie dla osób z małymi dziećmi czy podróżnikami, którzy lubią zaplanować wszystko od początku do końca.

Jeśli nie chcemy się dodatkowo stresować miejscem noclegu warto go zarezerwować wcześniej, tym bardziej, że ceny nie są zbyt wygórowane. Jechanie na wycieczkę "w ciemno" to podróż z dreszczykiem emocji, również jeśli chodzi o nocleg. Ceny nie zawsze są o wiele niższe, a na myśli musimy mieć też możliwość braku wolnych miejsc w dużych miastach w szczycie sezonu.

Komentarze